- Witamy już po raz 22. na wiosennej edycji targów. Jak widać, ta inicjatywa w ogóle się nie starzeje i się nie nudzi. Jest około 180 wystawców. Od pierwszych godzin po otwarciu są rekordowe tłumy odwiedzających, pogoda piękna... Naprawdę nic już więcej nie trzeba - uśmiecha się Adam Niebrzydowski, dyrektor PODR.
Placówka, którą kieruje, tradycyjnie otwiera wiosennymi targami swój główny sezon imprez. Do jesieni, przynajmniej jeden weekend w miesiącu wypełniają masowe wydarzenia dla rolników i nie tylko - targowe, szkoleniowe, doradcze, pokazy sprzętu i nowości uprawowych. Każde z nich ma swój prestiż daleko wykraczający poza województwo podlaskie. Także targi ogrodnicze. Są wystawcy nawet z bardzo odległych stron.
- Tu trzeba być, bo jest duże zainteresowanie klientów i można zdobyć wiedzę o nowościach w naszej branży - mówią przedstawiciele firmy, która kwiaty balkonowe i ogrodowe przywiozła aż z okolic Łodzi.
Fachowcy podkreślają, że kwietniowa wiosna to idealny czas na wprowadzanie zmian w ogrodzie, na tarasie, balkonie. W Szepietowie można znaleźć absolutnie wszystko w dziedzinie drzewek i krzewów owocowych, czy ozdobnych. Nowości i "klasykę". Jeżeli nawet tradycyjna pelargonia do niewielkiej skrzynki, to przynajmniej o unikalnym kolorze. Ale może coś zupełnie nowego.
- Szkoda, że portfel emeryta nie jest grubszy, ale i tak wyjadę stąd z przynajmniej kilkoma nowościami do mojego skalniaczka - mówi pani Maria z Białegostoku.
Porady, podpowiedzi... - To się dobrze sprawdzi na nasłonecznionym miejscu. - To sadzonki z Kanady, dobrze się dostosują do naszego klimatu. - Te mogą obok siebie być w jednej skrzynce, a te raczej nie. Każde pytanie znajduje odpowiedź.
A ogólną odpowiedź ma pani Maria: - To trzeba kochać...
Nie sposób wyliczyć jakie tradycyjne i nowe rośliny polecają wystawcy. Izabela Targ z PODR dodatkowo opowiada, jak tworzyć ogrody terapeutyczne.
- W sposób bardziej systematyczny i naukowy tworzymy swoje otoczenie z roślin, które będą miały dobroczynny wpływ. Mamy zalecenia dotyczące różnych rodzajów niepełnosprawności, starości, depresji - mówi.
Jak podkreśla dyrektor Adam Niebrzydowski, to szczególny rok dla ośrodka w Szepietowie. Główne uroczystości 70-lecia placówki zaplanowane są na wrzesień, ale właściwie każde tegoroczne wydarzenie ma jubileuszowa "pieczątkę". Szczególnie miły "prezent" przywiózł profesor Stanisław Krasowicz z IUNG - PIB w Puławach. Dokonał uroczystego otwarcia stacji meteorologicznej, która stanowić będzie element systemu monitorowania suszy.
- Także tu w regionie dostarczy ważnych danych, które w dłuższej perspektywie będą wyjaśniać zjawiska dotyczące wpływu klimatu na uprawy - tłumaczy profesor.
Komentarze