Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 18:41
Reklama

Autobusy na wodór? Łomża nie boi się innowacji

Paliwowa Grupa Lotos S.A., Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz samorząd Łomży i Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji to partnerzy pionierskiego w skali kraju przedsięwzięcia dotyczącego komunikacji miejskiej.
Autobusy na wodór? Łomża nie boi się innowacji

Autor: UM Łomża

Spotkanie przedstawicieli uczestników projektu odbyło się łomżyńskim Ratuszu Jak informuje Urząd Miejski, tematem były badania nad zastosowaniami wodoru w rozwoju elektromobilności, czyli pojazdów z napędem elektrycznym. Łomża chce być w tym zakresie miastem pionierskim, w którym wypracowane zostałyby rozwiązania do zastosowania przez samorządy w Polsce.

Rozwój sektora elektromobilności, to jeden z kluczowych punktów rządowej "Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju". Autobusy z napędem elektrycznym mają zmniejszyć zanieczyszczenie powietrza, obniżyć poziom hałasu oraz poprawić komfort podróżowania mieszkańców. Ministerstwo Rozwoju, wspólnie z Polskim Funduszem Rozwoju realizuje zawarty w Strategii projekt flagowy "e-Bus", którego celem jest stymulowanie projektowania i produkcji polskich autobusów elektrycznych na potrzeby komunikacji miejskiej, propagowanie, promowanie i upowszechnianie elektromobilności w Polsce.

Łomża do współpracy w zakresie elektromobilności przystąpiła rok temu, jako jeden z pierwszych samorządów w Polsce.

- Wiemy, jakie ambitne cele stawia sobie polski rząd. Do realizacji tych celów potrzebni są partnerzy. Jako samorządowcy chcemy wspierać dobre programy i projekt elektromobilności zamierzamy realizować w szerokim zakresie – mówi prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski. Przypomina, że zgodnie z założeniami rządu, do 2025 r. po drogach naszego kraju ma jeździć milion pojazdów elektrycznych, w tym 1000 autobusów.

- My mamy nadzieję, że u nas tych autobusów będzie 20 – dodaje prezydent Chrzanowski.
Jego zastępca Andrzej Garlicki podkreśla, że władze miasta są bardzo zainteresowane, aby Łomża stała się „wizytówką elektromobilności” w całym regionie i Polsce jeśli chodzi o nowe trendy i nowe technologie.

- Najbardziej newralgicznym punktem elektromobilności jest ładowanie autobusów prądem elektrycznym. Technologia wodorowa jest pewnym pomysłem na rozwiązanie tego problemu. Łomża może być miejscem praktycznych badań nad produkowaniem i magazynowaniem energii, które będzie można przedstawić w całej Polsce – dodaje Andrzej Garlicki.

W ramach przygotowania do eksploatacji autobusów elektrycznych, MPK ZB w Łomży zrealizowało już pierwszy etap pozyskiwania energii odnawialnej – zainstalowane zostały panele fotowoltaiczne o mocy 28,6 kWh. Dodatkowo została zaprojektowana instalacja paneli fotowoltaicznych o mocy kolejnych 300 kWh wraz ze stanowiskami pod dachem do ładowania autobusów elektrycznych. Na roboczym spotkaniu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, w ramach projektu „e-Bus”, zgłoszona została przez MPK ZB w Łomży inicjatywa zaprojektowania magazynu energii, zintegrowanego z panelami fotowoltaicznymi w oparciu o wykorzystanie wodoru i ogniw paliwowych do ładowania autobusów na terenie zajezdni oraz pętli w Łomży. Ze względu na innowacyjność pomysłu są szanse na objęcie MPK ZB dodatkowym programem badawczo – rozwojowym i wdrożeniem tego projektu w naszym mieście.
- Chodzi o to, by wykorzystać energię słoneczną, która jest produkowana w dzień. Problemem jest jednak jej magazynowanie. Dzisiaj rozmawiamy o tym, jakie są możliwości wykorzystania wodoru do kumulowania prądu wytworzonego przez panele – mówi dyrektor MPK Janusz Nowakowski.

Jak dodaje, nowe przepisy narzucają dosyć trudne do spełnienia obowiązki przez jednostki samorządowe mające powyżej 50 tys. mieszkańców. Tam nowe przepisy nakładają dokładnie rozpisane obowiązki: w którym roku i ile autobusów niskoemisyjnych trzeba mieć we flocie.

- My też za jakiś czas będziemy musieli mieć takie pojazdy, bo inaczej nie będziemy mogli świadczyć usług komunikacyjnych. Chodzi o to, by autobusy, które w ramach „e-Busa” zostaną zakupione z dużym dofinansowaniem, były także tanie w eksploatacji. Dlatego poszukujemy rozwiązań, obniżających koszty prądu – tłumaczy Janusz Nowakowski. - Nie wchodząc w szczegóły technologiczne, decydujące znaczenie miałyby tu tlen i wodór oraz umiejętności przechowywania energii i jej wydatkowania wtedy, gdy jest najbardziej potrzebna - mówi dyrektor MPK.

Grupa Lotos jest znanym polskim producentem paliw, który również działa w sferze paliw alternatywnych. Jednym z nich jest wodór.

- Projekt można byłoby zrealizować wspólnymi siłami w Łomży, gdzie mogłaby powstać instalacja do elektrolizy, w której z energii odnawialnej produkowany byłby wodór do zasilania autobusów ekologicznych. Źródłem energii jest w nich nie jest akumulator, a właśnie wodór. Są to autobusy zeroemisyjne, gdzie z wodoru produkujemy energię elektryczną i wytwarza się tylko woda – wyjaśnia Marek Foltynowicz z Grupy Lotos.

Dodaje, że w Polsce nie ma jeszcze stacji wodorowej oraz autobusów i samochodów wodorowych. Nie jest to jednak rzecz nieznana na świecie. Krajem który najwięcej takich zastosowań posiada jest Japonia, stosowane są one również w Stanach Zjednoczonych, a Niemcy planują budowę 400 stacji tankowania wodorem.

- Jesteśmy otwarci na innowacje i nowe technologie – deklarują zgodnie przedstawiciele władz Łomży i MPK. Są przekonani, że Łomża wykorzysta swoją szansę i do 2023 roku mieszkańców będą woziły autobusy na wodór, zakupione z dużym dofinansowaniem zewnętrznym, a użytkowe rozwiązania w nich stosowane, będą wypracowane nad Narwią.



Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama