Uczniowski Klub Sportowy 4 oraz Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji zaproponowały tę oryginalną formę rodzinnej integracji, której jeszcze w Łomży nie było. Pomysł powstał z inicjatywy rodziców i młodziutkich koszykarzy ze Szkoły Podstawowej nr 4 oraz zawodników klubu UKS 4.
Okazało się, że rywalizacja była całkiem na serio, z wzajemnym szacunkiem dla przeciwników, a przy tym świetna zabawa. Konkursy, przeciąganie struny (przepraszamy - przeciąganie liny), nagrody, a potem smaczny poczęstunek w postaci pizzy i napojów. Mecz pokazał niezły sposób na rodzinne przedpołudnie.
- Zorganizowaliśmy mecz, aby dzieci i ich rodzice mogli spędzić czas aktywnie, a przede wszystkim razem. Dorośli i dzieci choć na chwilkę oderwali się od codziennych zajęć: komputerów, konsol gier, komórek i wszystkich innych rzeczy „martwych”, bez których jednak ciężko funkcjonować w dzisiejszych czasach. Pomysł wypalił dzięki szybkiej odpowiedzi MOSiR i pomocy sponsora Styropian Plus - mówi organizatorka Beata Winko.- Uważam, że to bardzo trafiony pomysł. Chciałbym podziękować rodzicom za ich pomysłowość i chęć działania - dodaje Marcin Piotrowski, trener UKS 4.
Świąteczny Dzień z Koszykówką i Rodzicami przypadł również do gustu młodym uczestnikom wydarzenia.
- Fajna zabawa. A jeszcze i wygraliśmy - mówi zadowolona Gabrysia Ramotowska , uczennica 6a w SP 4 i zawodniczka UKS 4. - Fajne nagrody i konkursy. Podczas przerw w meczu przepyszna pizza - dopowiada Karol Kowalewski jej kolega ze szkoły i klubu.
Sport nie był tu najważniejszy, ale wynik "idzie w świat": Dzieci (zawodniczki i zawodnicy UKS 4) - Rodzice (także drużyna mieszana) 32:30.
Joanna Osińska
Komentarze