Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 17:11
Reklama

Drużyna Prawa i Sprawiedliwości

Lech Antoni Kołakowski na miejscu trzecim i Bernadeta Krynicka na szóstym. To nieoficjalne, ale potwierdzone przez nas w wiarygodnych źródłach informacje o najwyżej umieszczonych łomżyńskich „akcentach” wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości z województwa podlaskiego do parlamentu.
Drużyna Prawa i Sprawiedliwości

Lech Antoni Kołakowski na miejscu trzecim i Bernadeta Krynicka na szóstym. To nieoficjalne, ale potwierdzone przez nas w wiarygodnych źródłach informacje o najwyżej umieszczonych łomżyńskich „akcentach” wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości z województwa podlaskiego do parlamentu.

W województwie podlaskim do zdobycia jest 14 mandatów poselskich w jednym okręgu, dlatego każde z ugrupowań ma prawo wystawić 28 reprezentantów.

Liderami listy Prawa i Sprawiedliwości zatwierdzonej przez władze partii są w regionie znani posłowie. „Jedynkę” ma Krzysztof Jurgiel z Białegostoku, który jest także szefem podlaskich struktur PiS. Za nim są kolejni posłowie: Jarosław Zieliński z Suwałk, Lech Antoni Kołakowski z Łomży i Dariusz Piontkowski z Białegostoku. Potem zaczyna się już jednak "strefa zmian". "Piątkę" ma Jacek Żalek, w kończącej się kadencji sejmowy mandat zdobył z listy PO, ale potem opuścił tę formację razem z Jarosławem Gowinem, stał się jednym z założycieli Polski Razem, czyli koalicjanta PiS w tych wyborach.

Szóste miejsce na liście to największa niespodzianka - Bernadeta Krynicka. Przewodnicząca Rady Miejskiej Łomży jeszcze kilka tygodni temu w ogóle nie była kandydatką do wyborów parlamentarnych, a po decyzjach władz partii znalazła się na bardzo wysokim miejscu. Jak nieoficjalnie mówią działacze PiS, może z tego wyjść niedobra walka "bratobójcza" dwojga łomżyniaków, albo dwa mandaty dla Łomży przy umiejętnie poprowadzonej "grze zespołowej". Lech Antoni Kołakowski jest w kończącej się kadencji jedynym przedstawicielem Łomży w parlamencie, nie tylko ze swoje partii. Prawo i Sprawiedliwość jest w mieście "na fali" od zwycięstwa Mariusza Chrzanowskiego w samorządowych wyborach prezydenckich, a potwierdziły to także wyniki głosowania na prezydenta RP, które w mieście i powiecie zdecydowanie wygrał Andrzej Duda.   

Ziemia Łomżyńska ma na liście PiS nie tylko wysoko umieszczonych kandydatów, ale także dosyć licznych reprezentantów. O mandaty poselskie mają powalczyć Kazimierz Gwiazdowski z Radziłowa, wiceprzewodniczący Sejmiku, a w Łomży wiceprezes spółki prowadzącej składowisko odpadów; Michał Chajewski, burmistrz Jedwabnego, Barbara Zalewska, z Nowogrodu, radna powiatu łomżyńskiego. O głosy wyborców z południowej części Ziemi Łomżyńskiej będą się ubiegać obecny poseł Jacek Bogucki z Czyżewa  oraz dwaj kolejni radni Sejmiku - Marek Komorowski z Zambrowa i Łukasz Siekierko z Wysokiego Mazowieckiego.        

Kandydatem PiS do Senatu w okręgu łomżyńsko - suwalskim jest dotychczasowy senator Bohdan Paszkowski z Białegostoku. 


Podziel się
Oceń

Komentarze

Gość 03.09.2015 16:56
Dlaczego do senatu dają w Łomży gościa z Białegostoku? Czy ludzie są aż tak głupi? Czy Paszkowski zrobił coś dla nas?
Teresa i Jan 02.09.2015 11:51
Liczymy na Was.
Gość 02.09.2015 09:32
To mamy radość ten duet coś dokona dla naszego miasta.
Reklama