Sprawa, o której mówili na konferencji prasowej Jacek Piorunek, wiceprzewodniczący Sejmiku województwa, a zarazem szef PO w powiecie oraz Piotr Serdyński z miejskich struktur PO, jest echem wydarzeń z Brukseli i Katowic. W Parlamencie Europejskim kilkoro deputowanych Platformy (w tym profesor Barbara Kudrycka wybrana w województwie podlaskim i warmińsko – mazurskim) zagłosowało za krytyczną wobec Polski rezolucją dotyczącą „praworządności i demokracji”. Zrobili to zresztą wbrew stanowisku swojej partii. W każdym razie wzbudzili falę oficjalnej krytyki i internetowego „hejtu”.
Efektem była także akcja Młodzieży Wszechpolskiej w Katowicach ze zdjęciami europosłów umieszczonymi na szubienicach. Ostro zareagowali przedstawiciele PO. Happening przypadł jednak do gustu radnemu PiS z Nowogrodu Karolowi Wyszyńskiemu, który napisał na Twitterze: „dostawić szubienice i powiesić całe PO”.
Piotr Serdyński zapowiedział w tej sytuacji poinformowanie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa: bezprawnych gróźb i nawoływania do popełnienia zbrodni. W ocenie młodego przedstawiciela Platformy, rząd PiS przyzwala na tego rodzaju działania, a – jak świadczy przykład radnego z Nowogrodu – nawet je motywuje.
Jacek Piorunek poinformował, że wystąpienie jest w imieniu PO w całym regionie, ale szczególnie dotyczy Ziemi Łomżyńskiej, ponieważ tu radnym jest autor wpisu.
- Protestujemy przeciwko postawom pełnym nienawiści, agresji, nietolerancji – mówił wiceprzewodniczący Sejmiku.
Jak dodał, w Łomży i Sejmiku relacje przedstawicieli PO i PiS są dobre. Jest rywalizacja, inne interesy i poglądy na rozwój województwa, ale wszystko rozgrywa się zgodnie z regułami kultury politycznej.
Komentarze