W październiku prokuratura potwierdziła że odnalezione w czerwcu szczątki ludzkie w miejscowości Popławy-Rogale w gm. Trzebieszów to Antoni Dołęga. Ten żołnierz AK i WiN zmarł w 1982 roku, ukrywał się do końca życia u mieszkańców powiatu łukowskiego. Pochowano go również po kryjomu. Dopiero w marcu tego roku mieszkaniec wsi Popławy-Rogale ujawnił miejsce pochówku.
- Po rozbiciu oddziału w 1955 roku ukrywał się samotnie u zaufanych gospodarzy, którzy nie dbając o własne bezpieczeństwo, skrywali go aż do śmierci w 1982 roku. Był najdłużej urywającym się Żołnierzem Wyklętym w Polsce oraz ostatnim partyzantem antykomunistycznego ruchu oporu w Europie - podkreśla Ronald Werelich wnuk siostry żołnierza, który od kilku lat prowadził poszukiwania na własną rękę.
19 listopada w Trzebieszowie odbędzie się ceremonia pogrzebowa, którą organizuje Społeczny Komitet Upamiętnienia Antoniego Dołęgi przy wsparciu Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Uroczystości rozpoczną się o godz. 10.30 modlitwą różańcową w Gminnym Ośrodku Kultury. O godz. 12:00 w kościele pw. Dziesięciu Tysięcy Rycerzy Męczenników, pod przewodnictwem ordynariusza siedleckiego ks. bp. Kazimierza Grudy, sprawowana będzie msza św. pogrzebowa. Następnie zmarły zostanie pochowany na cmentarzu parafialnym w Trzebieszowie.
Źródło: K. Strus
Komentarze