Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 09:13
Reklama

Młodzi jak w Lidze Mistrzów

Czwarty z cyklu turniejów najmłodszych piłkarzy z Łomży i Zambrowa był pierwszym przy sztucznym oświetleniu. Zawodnicy mogli się poczuć jak uczestnicy wielkich futbolowych wydarzeń, np. rozgrywanej zawsze wieczorami Ligi Mistrzów.

Dwie drużyny Młodzieżowego ŁKS Łomża, dwie Olimpii Zambrów oraz KS Perspektywa zmierzyły się tym razem na stadionie MOSiR w Łomży. Gra przy lampach sodowyc h była dla trampkarzy nie lada wyzwaniem. Przede wszystkim nie zabrakło jednak ambicji i woli walki.

Chłopcy grali metodą „każdy z każdym”, co usprawniło przebieg turnieju. Rodzice i opiekunowie zadbali, aby młodzi adepci futbolu nie przemokli i nie zmarzli zanadto w październikowy deszczowy wieczór

- Jestem bardzo podekscytowany. Pierwszy raz gramy w wieczornych godzinach i przy lampach sodowych. Uważam, że już się zahartowałem i nie przeszkadza mi deszcz. Pomimo braku naszych najlepszych napastników udało nam się zdobyć trochę punktów. Cieszę się, że dziś potrafiliśmy się tak fajnie zgrać i współpracować - mówi Kacper KS Perspektywa.

Rodzice z uznaniem przyjęli eksperyment z graniem przy sztucznym świetle, choć mieli zastrzeżenia do "formy" jednego z arbitrów.

- Naprawdę dobry pomysł. Niech uczą się grać w każdych warunkach - mówi jeden z rodziców.

Zwycięskim zespołem okazała się Olimpia I Zambrów. Gratulujemy.

- Była duża konkurencja, ale dajemy radę i na razie prowadzimy. Oby tak dalej -mówi Tomek ze zwycięskiego zespołu.

Ostatniego turniej odbędzie się również na stadionie MOSiR w Łomży.



Podziel się
Oceń

Komentarze

Ewa 17.10.2017 17:37
Fajny turniej dla dzieci. Niestety jak ktoś przychodzi " wczorajszy" i decyduje o wynikach to zgrzyt i niesmak pozostaje.
Marek 17.10.2017 12:44
widzialem jak ten pan sędziował i był niegrzeczny dla ludzi
Elwira 17.10.2017 10:41
Sędzia prowadził spotkania stojąc przy bocznej linii w kapturze na głowie i rękoma w kieszeni. Podobno trzecioligowy sędzia.
Reklama