Nadejście jesieni i pory szybciej zapadającego zmroku jest dla policjantów w Łomży i w całej Polsce sygnałem, że "czas na blask". A dokładniej na akcję informacyjną i promocyjną elementów odblaskowych, które można umieścić na ubraniu, torebce, plecaku. Dzięki nim pieszy czy np. rowerzysta jest wyraźniej widoczny dla kierowcy już z odległości na jaką sięgają światła mijania czy drogowe.
- Nie ma obowiązku noszenia odblasków w granicach miasta. Z doświadczenia jednak wiemy, że nawet na miejskich ulicach zdarzają się miejsca gorzej oświetlone. Elementy odblaskowe dają szanse o bu stronom - kierowcy i pieszemu - szansę na uniknięcie tragedii mówi podinspektor Piotr Pietrzak, naczelnik Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Funkcjonariusze drogówki wrazi z kolegami z innych części KMP oraz leśnicy, strażacy i ratownicy medyczni zaprosili łomżyniaków na spotkanie "Odblaski? Biorę w ciemno!". Na Skate Parku na osiedlu SM "Perspektywa" policjanci rozdawali odblaskowe opaski, tłumaczyli zasady bezpiecznego zachowania , organizowali konkursy i pokazy.
Naczelnik Piotr Pietrzak osobiście zaryzykował wstrząs i usiadł na urządzeniu, które pokazuje, co się dzieje z ciałem kierowcy, gdy auto uderzą w przeszkodę. Nawet 30 kilometrów na godzinę i w zapiętych pasach robi wrażenie.
Pogoda niezbyt dopisała, ale wśród uczestników rozeszło się około 200 odblaskowych opasek zafundowanych przez władze miasta . Zresztą to nie koniec promowania pomysłu, aby być lepiej widocznym na drodze w jesiennych i zimowych szarugach.
Komendę Miejską Policji w organizacji "odblaskowego" festynu wsparli m. in. Grupa Ratownicza "Nadzieja" , Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji , Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji i Nadleśnictwo Łomża oraz strażacy z OSP Kupiski ze znakomicie rozgrzewającą grochówką .
Komentarze