Zabezpieczenia finansowe to przede wszystkim konieczność wniesienia do umowy tzw. wkładu własnego, najczęściej w wysokości 10 proc. wartości kredytu. Bez wkładu własnego mało która instytucja udzielająca hipoteki będzie w ogóle zainteresowana podjęciem współpracy z klientem. Innym rodzajem zabezpieczenia jest płynność finansowa kredytobiorców – bank chętnie spogląda w umowy o pracę zainteresowanych pożyczką, więc najlepiej, aby były zawarte na czas nieokreślony. Na tzw. zdolność kredytową wpływ ma również to, czy inne pożyczki brane w przeszłości bądź spłata rat za sprzęt AGD była dokonywana o czasie.
Zabezpieczenie z polisy
Kredyt powinien być także solidnie chroniony z ubezpieczeniowego punktu widzenia. Jeśli pożyczka jest zaciągana na 30 lat, istnieje duże prawdopodobieństwo, że na przestrzeni tak długiego okresu czasu możliwość regularnej spłaty rat będzie zachwiana. Stanie się tak z dwóch powodów:
- kredytowana nieruchomość ulegnie zniszczeniu na skutek wystąpienia zdarzenia losowego,
- lokator zamieszkujący nieruchomość utraci płynność finansową na skutek wypadku lub innego zdarzenia uniemożliwiającego pracę zarobkową.
Oczywiście, oba powyższe scenariusze to tylko hipotezy, jednak dla banku wszystko co możliwe jest brane pod uwagę. Dlatego też w ofercie wielu instytucji finansowych dostępne są produkty łączone w usłudze bancassurance, czyli polisa dodawana do kredytu.
Czy klient banku musi decydować się na takie rozwiązanie? Zależy od oferty banku i rodzaju polisy. Zarówno ubezpieczenie nieruchomości, jak i ubezpieczenie na życie są produktami nieobowiązkowymi, w przeciwieństwie do kierowców i polisy komunikacyjnej OC. Tyle że to bank ostatecznie decyduje o kształcie oferty i zasadach udzielania kredytu, więc może się zdarzyć, że wymagane będzie posiadanie obu polis przez kredytobiorcę.
Ma on jednak jedną furtkę w postaci możliwości dokonania wyboru polisy spoza oferty bankowej. Dzięki temu istnieje szansa znalezienia najtańszej opcji ubezpieczeniowej, skoro już ma być ona obowiązkowa.
Gdzie kupić ubezpieczenie
Klienci banków najczęściej poszukują produktów najtańszych, a przez to posiadających najwęższy zakres ochrony. To z jednej strony zrozumiałe, jak w przypadku kosztownej hipoteki – w końcu mało kto chciałby dobrowolnie płacić wysoką ratę, i tak już powiększoną o wartość polisy. A to nawet kilkaset złotych więcej w skali 12 miesięcy.
Dlatego warto szukać i warto porównywać ze sobą te same produkty w różnych towarzystwach. Najlepszym sposobem będzie wykorzystanie potencjału jaki daje Internet. Przykładowo ubezpieczenie na życie z www.rankingubezpieczennazycie.pl to produkt, który znajdzie zastosowanie zarówno przy kredycie hipotecznym, jak i zwykłej pożyczce konsumenckiej. Porównanie ofert odbywa się częściowo w sieci, natomiast do zawarcia umowy polisowej niezbędna będzie obecność agenta ubezpieczeniowego. Po wypełnieniu krótkiego formularza można spotkać się nawet z kilkoma doradcami i wybrać najkorzystniejsze ubezpieczenie na życie.
Również typowe ubezpieczenie na życie przy kredycie hipotecznym z www.rankingubezpieczennazycie.pl jest opcją, którą warto wziąć pod uwagę. Taka polisa jest przeważnie nieobowiązkowa, ale w przypadku kredytów gdzie spłata trwa kilka lub więcej lat taka forma zabezpieczenia chroni przede wszystkim spłacającego na wypadek gdyby doznał poważnego zachorowania albo zmarł i zostawił z niespłaconym zobowiązaniem swoich najbliższych.
W sieci dostępne są też ubezpieczenia nieruchomości – te produkty przy kredytach hipotecznych są nierozłączne, ale też stanowią jedne z najtańszych ofert zabezpieczenia kredytu. Cena polis zaczyna się od kilkudziesięciu złotych rocznie i chroni finansowo dom, mieszkanie czy budynek w budowie na wypadek zaistnienia zdarzeń losowych jak zalanie, pożar czy porywisty wiatr.
Z kolei polisa na życie przy kredycie każdego rodzaju będzie w stanie zapewnić pożyczkobiorcom świadczenie finansowe, jeśli dojdzie do:
- poważnego zachorowania,
- pobytu w szpitalu,
- leczenia i rehabilitacji,
- zdiagnozowania nowotworu.
Na te i inne zdarzenia można i warto się zabezpieczyć dokupując odpowiednie rozszerzenia do umowy podstawowej, a dzięki porównaniu online łatwo będzie znaleźć taką ofertę, która nie wpłynie znacząco na wysokość spłacanych zobowiązań.
Komentarze