Z majową maturą (czerwiec był uzupełniającym terminem dla tych, którym przeszkodziły problemy zdrowotne lub uzasadnione okoliczności losowe) poradziło sobie nieco ponad 80 procent z 8965 zdających. Spośród pozostałych, prawo do sierpniowej poprawki uzyskały osoby, którym nie powiodło się z jednego przedmiotu obowiązkowego. Jak się okazało, z drugiej szansy postanowiło skorzystać jeszcze 1667 maturzystów, w tym 1141 tegorocznych. Wykorzystała ją mniej niż połowa zdających, ale ogółem wskaźnik skutecznie zaliczonych matur w tym roku wzrósł do 86 procent.
Dane OKE wskazują, że lepiej poradzili sobie z egzaminami absolwenci liceów ogólnokształcących - 90 procent skuteczności. Dla kończących technika ten wskaźnik wyniósł 78 proc. Maturę z języka polskiego zaliczyło 98 proc. uczniów, podobnie dobrze poszło młodzieży także z angielskiego - 95 proc. (po 100 proc. uzyskali zdający z niektórych innych języków obcych, np. z francuskiego, hiszpańskiego czy białoruskiego, ale były to znacznie mniejsze grupy). Tradycyjnie najgorzej wyglądają wyniki z matematyki - 87 proc. skuteczności.
Łomżyńska OKE akcentuje, że tegoroczne wyniki matur w regionie są bardzo podobne do średnich z ostatnich kilku lat.
Uczniowie z województwa podlaskiego osiągnęli wyniki lepsze niż średnia ogólnopolska. W ogólnym wskaźniku skuteczności wygrali 86 do 84,5 proc. Z poszczególnych przedmiotów wyszli albo z remisem (język polski), albo z minimalna przewagą (matematyka i języki).
Komentarze