-Wraz z Piotrem Kozikowskim kilka miesięcy temu zaczęliśmy ten rok od wygranej w pierwszych zawodach Pucharu Polski w Bartoszycach. Kończymy sezon na wlasnym podworku w Łomży i wygrywamy po raz kolejny. Nie było łatwo, ale jak zwykle to bywa, mój nawigator postawił kropkę nad i. Nasze zwycięstwo dedykujemy naszemu przyjacielowi, który zginął podczas Mistrzostw Europy w Czechach. Mario, pamiętamy o Tobie - nie kryje wzruszenia pilot Adam Pupek.
Do Łomży zjechali mistrzostwie świata i Europy najmniejszych machin latających, furkocząc skrzydłami, opanowując nalotem łomżyńskie niebo. Piloci zaprezentowali swoje maszyny podczas widowiskowych konkurencji paralotniowych i motolotniowych.
W dwudniowych zmaganiach zawodnicy rozstrzygnęli Mistrzostwa Polski rywalizując m.in. w przelocie przez bramkę oraz slalomie między pylonami. Łomżyniacy okazali się najlepsi i naszego nieba nie oddali nikomu.
- Na zawodach rozgrywaliśmy konkurencje nawigacyjną oraz konkurencje techniczne. Adam w konkurencjach technicznych na celność lądowania, trzy razy trafił w pole punktowane po 50, co pozwoliło nam zdobyć lekką przewagę nad pozostałymi załogami. W walce o pierwsze miejsce, zagrażała nam już tylko jedna drużyna z którą remisowaliśmy. Po konkurencji nawigacyjnej udało nam się zdobyć zdecydowaną przewagę i bezapelacyjne zwycięstwo. Pokazaliśmy, że to nasze tereny. Ogromnie się cieszę bo to nasz kolejny sukces w tym sezonie, a na własnej ziemi cieszy jeszcze bardziej. Mamy za sobą intensywny rok , ponad 30 dni na zawodach a do tego dochodzą treningi i praca nad sprzętem. Teraz czekają nas przygotowania do sezonu 2018. Czujemy wsparcie ze strony Łomżyniaków. Jesteśmy dumni, że możemy reprezentować Miasto Łomża na arenie międzynarodowej- podsumowuje XVIII Mikrolotowe Mistrzostwa Podlaskiego Kontakty 2017 nawigator Piotr Kozikowski.
- Marlena Siok | Narew.info
Komentarze