Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 14:29
Reklama

Przemysław Karwowski „W drodze”

Galeria Sztuki Współczesnej Muzeum Północno-Mazowieckiego w Łomży oraz Przemysław Karwowski zapraszają 6 września 2017 roku, o godz. 18.00, na otwarcie wystawy malarstwa i scenografii „W drodze” przygotowanej z okazji 60. urodzin artysty.

Cześć „malarską” wystawy tworzą obrazy powstałe w okresie minionych 30 lat z akcentem na prace powstałe w latach ostatnich, część druga ukazuje proces powstawania scenografii do spektaklu "Pasja" zrealizowanego w Teatrze Lalki i Aktora w Łomży. Są to szkice, wizualizacje i projekty oraz lalki. Wystawa czynna będzie do 6 października 2017 roku.

Przemysław Karwowski – pisze Roman Borawski we wstępie do katalogu obecnej wystawy – jest świadom sztuki i malarskiej materii. Czuje kolor. Kolorem się bawi i kolorem wojuje. Buduje nim napięcia, uspokaja lub najzwyczajniej mami. Niewielu znam artystów o takiej wrażliwości kolorystycznej, o takiej umiejętności tworzenia zestawień barwnych. I nie chodzi tu o impresjonistyczne popłuczyny, o banalną paletę słodko-zgniłych zieloności, przyjemnych brązów czy obudzonych, seledynem lub oranżem, do życia szarości. Na Jego płótnach jest cała skala gry barwnej. Prawie nieuchwytne niuanse zestawień monochromatycznych i trzymana w ryzach „gra o tron” kolorów z przeciwstawnych biegunów koła barw. Nie ukrywa procesu poszukiwania „koloru”. Wręcz przeciwnie. Możemy, wśród wielu warstw farby, dostrzec wysiłek poszukiwania tego najlepszego odcienia czy zestawienia barw. Nie ukrywa metamorfoz jakie przechodziły poszczególne partie obrazów w twórczym procesie. Zachowuje je jako namacalne dowody autentyczności trudu. Wie też jak farbę kłaść na płótnie. Ma świadomość faktury i konsystencji tworzywa. Narzędziem jest Mu pędzel, szpachla, dłoń. Unika miłych oczom maźnięć, zacieków i odcisków. Faktura jest wypracowana, spójna z układem kompozycji i barwą, chociaż swobodna i swoiście autonomiczna. Sposób kładzenia farby w Jego obrazach jest łącznikiem między barwą a formą. Struktura wzmacnia charakter plamy barwnej, „łapie światło”, tworzy delikatny światłocień. Obrazy komponuje z rozmysłem, świadomy wzajemnego oddziaływania wszystkich elementów plastycznego języka. Kompozycje opiera na prostych, geometrycznych formach, których relacje często tworzą wewnętrzną dynamikę. Nie faworyzuje środków wyrazu. Tak samo jak kolor i kształt równoprawne i ważne są linia, faktura a nawet oprawa pracy. Gdy trzeba, wychodzi poza granice regularnego, prostokątnego (kwadratowego) pola podłoża.




Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama