Po raz trzeci w niedługim czasie zawitały do miasta tzw. food-trucki, czyli gastronomia na kółkach. Dwie poprzednie wizyty wykazały, że łomżyniakom podobają się kulinarne podróże w egzotyczne strony. Różne odmiany hamburgerów i frytek, dania egzotycznych kuchni, owoce morza, wymyślne słodycze znalazły swoich wielbicieli. Tym razem towarzyszyły im dodatkowo atrakcje filmowe dla dzieci o dorosłych w mobilnym kinie.
Zabrakło tylko słonecznej i ciepłej pogody. Ale podobno upały zmniejszają apetyt, więc nie ma tego złego...
Komentarze