W gimnazjum „przeszła” na piłkę ręczną, trochę z konieczności, bo w nożnej „szklany sufit” dla dziewczyn. – Nie było jeszcze reprezentacji Polski kobiet, a piłkę ręczną też z czasem pokochałam – mówi. Jej pozycja na boisku to środek rozegrania. Mózg drużyny. W szkole średnia ocen 5.00. Natalia Klej ma siedemnaście lat, uczy się w Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży i zamierza zostać mistrzem.
- Zapraszamy do naszej szkoły młodych, ambitnych ludzi. Uprawiających różne dyscypliny sportu. Z pasją i otwartych na świat – mówi dyrektor Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży Iwona Puciłowska.
Natalia zaprasza na Finał Licealiady w Piłce Ręcznej Dziewcząt. Trzeciego i czwartego czerwca w hali sportowej II LO w Łomży odbędą się zawody, w których w szranki staną Uczniowie Liceów Mistrzostwa Sportowego z całego kraju. – Tanio nie sprzedamy skóry – żartuje Natalia, której drużyna jest gospodarzem i faworytem rozgrywek.
Nie tylko sport…
Szkoły Mistrzostwa Sportowego to placówki, które prowadzą szkolenie w jednej lub kilku dyscyplinach, współpracują z klubami i stowarzyszeniami kultury fizycznej.
- Prowadzimy zajęcia sportowe w wymiarze co najmniej szesnastu godzin tygodniowo, to wymóg ministerialny – mówi Iwona Puciłowska, dyrektor Liceum Mistrzostwa Sportowego w Łomży prowadzonego przez Państwową Wyższą Szkołę Informatyki i Przedsiębiorczości. – Ale nie chcemy być postrzegani stereotypowo, tylko poprzez pryzmat aktywności fizycznej. Dlatego kształtujemy także społeczne i kulturowe kompetencje naszych uczniów, otwieramy ich na potrzeby osób słabszych, niepełnosprawnych. Motywujemy do udziału w konkursach i olimpiadach tematycznych, np. dotyczących promocji zdrowego stylu życia. W organizowanym przez nas tegorocznym IV Turnieju Tenisa Stołowego Osób Niepełnosprawnych nasi uczniowie wcielili się w role sędziów, koordynatorów, wolontariuszy. Byli wspaniali, zaangażowani i empatyczni.
Dyrektor Puciłowska podkreśla, że dobra szkoła to taką, która wychowuje. Dlatego łomżyńskie Liceum Mistrzostwa Sportowego współpracuje m.in z Poradnią Psychologiczno - Pedagogiczną Nr 2 w Łomży. – Chcemy żeby nasza młodzież otrzymała wsparcie, radziła sobie z trudnościami, uczestniczyła w zajęciach z zakresu doradztwa zawodowego – informuje dyrektor LMS.
Szkoła kooperuje z lokalnymi i regionalnymi klubami sportowymi: Ludowym Klubem Sportowym „Prefbet - Śniadowo” Łomża, Młodzieżowym Łomżyńskim Klubem Sportowym, Łomżyńskim Klubem Karate Kyokushin, Klubem Bokserskim „Tiger” Łomża oraz Uczniowskim Klubem Sportowym „Dwójka”.
– Sport uczy myślenia i samodyscypliny. Jeśli trenujesz i traktujesz to poważnie, to osiągasz też dobre wyniki w nauce, potrafisz wszystko godzić – mówi Natalia Klej – Marzy mi się zawodowstwo, ale wybieram alternatywne studia, które otworzą przede mną także inne możliwości.
Jakie? Nie chce zdradzić. Średnia ocen 5.0 otwiera wiele ścieżek.
Jej kolega z klasy, Rafał Pogorzelski, to zdolny lekkoatleta. Utytułowany. Mistrz Polski Juniorów Młodszych w biegu na dystansie dwóch tysięcy metrów z przeszkodami z 2016 roku oraz wicemistrz Polski Juniorów w biegach przełajowych na dystansie sześciu tysięcy metrów z 2017 roku. W Mistrzostwach Europy Juniorów Młodszych na dystansie dwóch tysięcy metrów z przeszkodami, które odbyły się w 2016 r. w Tbilisi, zajął szóste miejsce. Poprzeczka w nauce postawiona także wysoko, średnia ocen 4.6. – Kontuzja pokrzyżowała moje plany sportowe na obecny rok, ale to nie jest duży problem, będę budował systematycznie kondycję na kolejne lata – mówi Rafał. – W szkole liczą się nie tylko wyniki sportowe, ale także te osiągane w nauce. Mamy fajnych nauczycieli, przychodzą na nasze treningi, kibicują nam. Ale też wymagają systematycznej pracy, nie odpuszczają, bo przed nami matura i przecież nie wszyscy będziemy odnosić spektakularne sukcesy sportowe.
Komentarze