Uroczystości rozpoczęła msza celebrowana w Katedrze przez biskupa łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego. Jej uczestnikami byli liczni oficjalni goście: wspomniany już wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński, posłowie Bernadeta Krynicka i Lech Antoni Kołakowski, prezydent miasta Mariusz Chrzanowski ze współpracownikami, przedstawiciele samorządów województwa i powiatu, organizacji i instytucji. Szczególnie jednak liczna była tym razem grupa w mundurach. Pojawiły się w Łomży reprezentacyjne pododdziały: wojska - z Suwałk pod dowództwem dowódcy Suwalskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwpancernej podpułkownika Mariusza Ciska; policji – z komendantem wojewódzkim nadinspektorem Danielem Kołnierowiczem, straży pożarnej – z komendantem wojewódzkim starszym brygadierem Jarosławem Wendtem; straży granicznej – pod dowództwem podpułkownika Grzegorza Biziuka.
Mundurowe formacje sprawiły wiele radości widzom swoim przemarszem z Katedry na Stary Rynek (prowadzonym przez łomżyńską orkiestrę dętą pod dyrekcją Waldemara Borusiewicza), a potem defiladą na zakończenie uroczystości wokół Starego Rynku.
Pomiędzy tymi wydarzeniami były okolicznościowe wystąpienia. Prezydent Mariusz Chrzanowski znalazł analogie między czasami uchwalania Konstytucji 3 Maja a obecnymi, czyli starciem obozu demokratycznych reform ze zwolennikami obcej interwencji.
- Mundur, a mamy tu na Starym Rynku wiele formacji mundurowych, kojarzy się z ramieniem mocnym ramieniem, jeśli trzeba uzbrojonym ramieniem, które ma bronić i ochraniać. Kojarzy się też ze służbą gotową na ofiarę – mówił łomżyński biskup senior Stanisław Stefanek.
O Konstytucji sprzed ponad 200. lat, pierwszej w Europie, drugiej na świecie po USA, patriotach i targowiczanach mówił także wiceminister Jarosław Zieliński.
- Historia musi być nauczycielką życia, a nie tylko nauką samą w sobie – powiedział.
Wyraził wielką radość z wyraźnie widocznego odradzania się patriotyzmu wśród młodego pokolenia Polaków.
Refleksjami świątecznymi podzielili się również posłowie Bernadeta Krynicka i Lech Antoni Kołakowski.
- W tych trudnych czasach najważniejsza dla nas powinna być jedność – powiedział parlamentarzysta. - Niech to święto obudzi w nas dumę i radość z dokonań naszej Ojczyzny.
Ważnym elementem uroczystości było również ślubowanie młodych adeptów organizacji Strzelec Jednostki 1012, oraz przywołanie pamięci pokoleń znakomitych Polaków od czasów Konstytucji 3 Maja do katastrofy smoleńskiej. Emocji dostarczył pokaz sprawności służb policyjnych (wspomaganych przez strażaków) chwytających sprawców napadu na bank.
Uroczystość zakończyła mundurowa defilada, salwa armatnia oraz zbiorowe zdjęcie uczestników.
Komentarze