PO chce powstrzymać marsz PiS

Mocna ekipa PO przyjechała do Łomży na spotkanie, które faktycznie rozpoczęło przygotowania partii w regionie do przyszłorocznych wyborów samorządowych. Tworzyli ją posłowie Robert Tyszkiewicz i Tomasz Cimoszewicz oraz wicemarszałek Maciej Żywno.

W ocenie Roberta Tyszkiewicza, to, co się obecnie dzieje, to „próba zamachu ma samorządność”. Temu mają służyć pomysły „wstecznego” ograniczenia liczby kadencji, „kombinowanie” przy ordynacji wyborczej (np. głosowanie bez drugiej tury premiujące duże partie), czy możliwość przyspieszenia wyborów z przyszłego na ten rok. O innych zjawiskach mówił Maciej Żywno.

- Odbierane są kompetencje i instytucje, np. ośrodki doradztwa rolniczego, ale trafiają nie pod zarząd wojewodów jak było kiedyś, tylko ministerstw – mówił Tomasz Cimoszewicz m. in. zachęcał do aktywności na wzór „amerykański” czyli zasypywania radnych i parlamentarzystów ze swojego okręgu postulatami i problemami.

Przedstawiciele PO mówili także wiele o osłabieniu Polski w efekcie „katastrofy brukselskiej”, atmosferze strachu nad Polską. Szczególnie mocno akcentowali potrzebę utworzenia wspólnych list wyborczych z udziałem różnych środowisk.

Drugim z głównych wątków dyskusji była Łomża i jej obecność w pejzażu politycznym i samorządowym województwa.  - Jest znana z konserwatyzmu, ale to nie znaczy, że zawsze musi tu wygrywać PiS – mówił Tomasz Cimoszewicz.

W dyskusji, którą prowadził łomżyński radny Maciej Borysewicz, głos zabierali także m. in. Jacek Piorunek, radny województwa, działacze KOD-u, łomżyński radny Tadeusz Zaremba. Cezary Kisiel, lider miejskich struktur PO zaprosił wszystkich do współpracy przy tworzeniu samorządowego „programu dla Łomży”.

Wkrótce na antenie Telewizji Narew i na portalu www.narew.info relacja wideo ze spotkania działaczy PO w sali ZNP w Łomży