Krystian, jak każdy nastolatek ma swoje marzenia. Jedno, największe, ma szansę się spełnić. Zdrowie - o tym chłopiec marzy najbardziej. Szczęśliwie okazało się, że znalazł się dawca szpiku kostnego dla Krystiana, tzw. bliźniak genetyczny. Jego rodzina i bliscy są przeszczęśliwi, bo znaleźć taką osobę to nie jest prosta sprawa. Białaczkę wykryto u chłopca niespełna cztery miesiące temu. Obecnie przechodzi chemioterapię. Koszty leczenia nie są małe, dlatego powstał pomysł zrobienia czegoś, żeby wesprzeć w tych trudnych chwilach Krystiana i jego najbliższych.
Akcję pomocy choremu czternastolatkowi zapoczątkowali Żaneta i Sławomir Matyjasiak. Są młodymi ludźmi, pełnymi energii. Chcą pomagać innym. Jak podkreślają, pomysł zrodził się z potrzeby serca. - Krystiana poznaliśmy w szpitalu na oddziale onkologii, gdzie często przebywa nasz syn, chory na hemofilię. Wzruszyła nas jego sytuacja. Powiedzieliśmy sobie, że zrobimy wszystko, aby mu pomóc – mówi Żaneta Matyjasiak, organizatorka przedsięwzięcia i wolontariuszka fundacji "Pomóż Im".
Pomóc może każdy. Wystarczy upiec ciasto, a następnie przekazać je wolontariuszom fundacji. - Te ciasta trafią do restauracji, urzędów, szkół, różnych instytucji. Rozdajemy je ludziom w zamian za datek do naszej puszki – tłumaczy Sławomir Matyjasiak. Choć pomysł zrodził się niedawno, to odzew jest ogromny. - Na liście mamy już ponad 100 osób, a cały czas dołączają kolejne. To jest coś pięknego, że w tak krótkim czasie udało się poruszyć serca tylu ludzi.
Do akcji włączyła się również restauracja "Cztery Pory Roku", w której w ubiegłą niedzielę wolontariusze rozdawali słodkości w zamian za datki do puszki. Dzisiaj w holu Ratusza wystawione zostały ciasta upieczone przez urzędników. Każdy może przyjść, skosztować wypieków i jednocześnie wesprzeć czternastolatka. W środę wolontariusze będą w "Ekonomiku", a w czwartek w II Liceum Ogólnokształcącym. W niedzielę, czyli 19 lutego, pomocowa akcja dla Krystiana odbędzie się w restauracji "Na Farnej". Będzie to okazja do spędzenia wolnego, niedzielnego czasu bardzo przyjemnie, przegryzając słodycze własnoręcznego wyrobu łomżyniaków i co najważniejsze, wspierając przy tym chłopca. Więcej informacji na temat akcji można znaleźć na fanpage'u: Łomża piecze ciasta dla Krystiana.
Komentarze