Narodowy Program Mieszkaniowy, zwany w skrócie "Mieszkanie+", to projekt budowy możliwie tanich lokali na wynajem. Lokatorzy mieliby z czasem możliwość ich wykupienia. Obciążenia czynszowe miałyby w nich wynosić 10 - 20 złotych za metr, ale dochodziłyby do tego opłaty za ciepło, wodę, energię, eksploatację. Program realizowany jest we współpracy narodowego Funduszu Mieszkaniowego, Skarbu Państwa i samorządów oraz Banku Gospodarstwa Krajowego. Rolą miast i gmin jest przede wszystkim znalezienie i przygotowanie odpowiednich działek.
Łomża dołączyła do programu dosyć wcześnie i ma już uzgodnienia dotyczące budowy bloku przy ul. Rubinowej. Urząd Miejski przewiduje, że w okresie letnim może już zostać ogłoszony przetarg na wykonanie tej inwestycji.
W ostatnich dniach udało się jednak bardzo wzbogacić łomżyńską pulę potencjalnych terenów pod budynki z tańszymi lokalami. Prezydent Mariusz Chrzanowski wziął udział w spotkania z udziałem Polskich Kolei Państwowych i kolejowej spółki deweloperskiej i przedstawicieli BGK. Podpisana została umowa, która określa zasady współpracy przy wprowadzaniu programu "Mieszkanie+" na tereny kolejowe.
Jak poinformował Bartłomiej Pawlak z BGK Nieruchomości, wybranych zostało 17 lokalizacji w 10 miastach, ale ma być ich znacznie więcej. Łomża jest w tej pierwszej grupie m. in. z Warszawą, Katowicami, Poznaniem, Gdańskiem i Białymstokiem
Łomża skorzystała przede wszystkim na tym, że "kończą się tu tory". Kolej nie korzysta już od dawna z terenów w rejonie ulic Sikorskiego i Dworcowej.
- To około 3,5 hektara - informuje Łukasz Czech z Ratusza. - Mogłoby tam powstać 4 do 7 bloków.
Łomża ma ogromne potrzeby mieszkaniowe. Kolejka oczekujących na lokale komunalne powstała już całe lata temu. Dostępnych działek nie ma zbyt wielu, dlatego miasto tak ochoczo zgłosiło tereny kolejowe.
Wątpliwości budzą jednak dwie sprawy. Tereny z infrastrukturą kolejową mają większy potencjał gospodarczy (dostępność transportowa) niż mieszkaniowy. Zwłaszcza, że według zapowiedzi PKP PLK linia Śniadowo - Łomża nie będzie likwidowana tylko remontowana. Druga kwestia jest natury lżejszej - estetycznej. Dotychczasowe informacje na temat "Mieszkania+" wskazują, że dla oszczędności stosowane w nim będą typowe projekty budynków, z kosmetycznymi dostosowaniami do warunków poszczególnych miast. Rejon dworca autobusowego, targowiska miejskiego, Parku Przemysłowego Łomża, skrzyżowania ważnych dróg tranzytowych jest pewną wizytówką miasta. Niekoniecznie powinny występować w tej roli "blokowe klocki" dokładnie takie same jak w kilkudziesięciu innych miastach.
Komentarze