Tradycyjnie już Dni Honorowego Krwiodawstwa stanowią doskonałą okazję do uhonorowania tych najbardziej zasłużonych. Otrzymali oni odznaczenia państwowe nadane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, odznaki "Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu" nadane przez Ministra Zdrowia, wyróżnienia Polskiego Czerwonego Krzyża "Kryształowe Serce", a także wiele innych symbolicznych podziękowań.
W gronie odznaczonych Srebrnym Krzyżem Zasługi znalazł się Stanisław Szponka, który od 1972 r. oddał 50 litrów krwi. - Zaczęło się od wypadku w kopalni, byłem w szkole górniczej, potrzebna była krew – wspomina. Zapytany o to, czym jest dla niego bycie honorowym krwiodawcą, po chwili zastanowienia odpowiedział. - Oddawanie krwi daje mi satysfakcję. Cieszę się, że mogę komuś pomóc, a może nawet uratować życie – mówi. Ponad 40 lat krew oddaje także Zbigniew Gierut. Przez ten okres oddał już 70 litrów tego drogocennego płynu. Na jego marynarce widnieje Złoty Krzyż Zasługi oraz odznaka "Honorowy Dawca Krwi - Zasłużony dla Zdrowia Narodu". Odznaczenia otrzymał kilka lat temu. Ale, jak zaznacza, to nie jest najważniejsze. - Oddawanie krwi, to jest szacunek człowieka do człowieka. Każda kropla jest na wagę życia. To tylko tyle, co mogę uczynić – przyznaje skromnie. Pierwszy raz oddał krew będąc jeszcze uczniem szkoły średniej.
Komentarze