Na regionalnym zjeździe w Białymstoku spotkać się miało około 660 delegatów terenowych struktur PiS. W najważniejszym głosowaniu udział wzięło 486 osób. Spośród nich 337 poparło kandydaturę Krzysztofa Jurgiela, 130 było przeciw, 13 wstrzymało się od głosu. Było też kilka głosów nieważnych.
Chociaż wcześniej pojawiały się spekulacje, że ktoś z działaczy może przystąpić do rywalizacji z dotychczasowym liderem (formalnie była to funkcja „pełnomocnika regionalnego”), sprawa stała się jasna po zaprezentowaniu listu Jarosława Kaczyńskiego. Krzysztof Jurgiel był jedynym, którego wskazał prezes Prawa i Sprawiedliwości. Zaskoczeniem może być w tej sytuacji jedynie liczba głosów przeciw kandydatowi.
Przygotowania i dyskusje przed wyborami regionalnych władz PiS trwały od kilku miesięcy. Głównym tematem, który pojawiał się w mediach była kwestia czy regionalni szefowie struktur PiS powinni łączyć te zadania ze stanowiskami w rządzie. Problem dotyczył w znacznej mierze województwa podlaskiego, ponieważ Krzysztof Jurgiel jest ministrem rolnictwa, a jego potencjalny konkurent (pojawiający się w medialnych spekulacjach) Jarosław Zieliński - wiceministrem spraw wewnętrznych. Problem nie został definitywnie rozstrzygnięty. W niektórych mediach pojawiły się informacje, że Krzysztof Jurgiel mógł zostać szefem struktur PiS w okręgu nr 24, bo wkrótce może odejść z ministerstwa rolnictwa.
Po wyborze, w wypowiedziach dla pracy Krzysztof Jurgiel podkreślił, że do najważniejszych obecnie zadań PiS należą przygotowania do wyborów władz w powiatach (styczeń), stałe prezentowanie pracy rządu i parlamentu oraz analizy programowe odnoszące się już do wyborów samorządowych.
Uczestnicy regionalnego zjazdu dokonali także wyboru Zarządu Okręgowego PiS. Są w nim przedstawiciele wszystkich powiatów. Łomżę reprezentuje Wiesław Tadeusz Grzymała, przewodniczący Rady Miejskiej, powiat łomżyński - Marek Olbryś, radny Sejmiku i dodatkowo jeszcze Piotr Modzelewski. Są tam także automatycznie parlamentarzyści należący do PiS, w tym m.in. senator Anna Maria Anders, posłowie Bernadeta Krynicka, Kazimierz Gwiazdowski i Lech Antoni Kołakowski z Łomży oraz członkowie Rady Politycznej PiS, wśród których jest Andrzej Duda, burmistrz Kolna.
Delegaci przyjęli również kilka uchwał. Ostro ocenili działania zarządu województwa z koalicji PSL - PO, a jeszcze ostrzej prezydenta Białegostoku. W innej uchwale zobowiązują parlamentarzystów partii do starań o budowę Via Carpatia.
Komentarze