Mońki i okoliczne gminy to główny region hodowli trzody chlewnej w województwie. Tym większym ciosem stało się odkrycie w ostatnich tygodniach w tych okolicach dzików uśmierconych przez wirusy ASF. W ślad za tym powiaty moniecki i grajewski zostały "zamalowane" na niebiesko na mapach służb weterynaryjnych, co oznacza, że znalazły się w strefie zagrożonej chorobą. Konsekwencją stały się drastyczne ograniczenia dotyczące hodowli i handlu trzodą chlewną.
Od kilku tygodni sformułowane zostały nowe zasady postępowania w przypadku pojawienia się ognisk ASF. Zakładają m. in. że skup przebadanych i zdrowych świń z stref niebieskich będzie się odbywać dla wybranych w przetargu zakładów, a mięso przerabiane będzie na konserwy i pasztety, m. in. dla wojska, System działał, ale w ostatnich dniach się zaciął. Zakłady przetwórcze wyczerpały fundusze i przestały skupować. W gospodarstwach tuczniki rosły i przekraczały limit wagi, do którego obowiązują korzystniejsze ceny. Zdesperowani hodowcy z powiatu monieckiego przy wsparciu Podlaskiej Izby Rolniczej wysłali swoje alarmujące stanowiska i zapowiedzieli uliczny protest w Białymstoku.
Wydawało się, że do niego dojdzie, bo jeszcze we wtorek minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel na posiedzeniu sejmowej komisji mówił o zakładach, które po prostu nie chcą kupować żywca ze stref niebieskich. Resort jednak przygotował awaryjny plan dopłat dla przetwórców i hodowców - po 2 złote do kilograma tzw. wagi bitej ciepłej.
Portal Strefa Agro przytacza wypowiedzi rolników z okolic Moniek, do których dotarły informacje o wznowieniu skupu przez zakłady w Kosowie Lackim, Brańsku i Mońkach. Postanowili odwołać protest i zobaczyć jak w praktyce zadziałają nowe rozwiązania. W powiecie monieckim na odbiór ma czekać około 4 tysięcy tuczników, w tym 2,5 tys. przerośniętych. Bliższych danych z pozostałych trzech powiatów nie ma.
Sytuacja jest jednak zmienna krajowe służby weterynaryjne poinformowały w tym tygodniu o czterech kolejnych przypadkach ASF u dzików znalezionych w powiecie moniecki, siemiatyckim ale także w łosickim (woj. mazowieckie).
Komentarze