- Na razie nic się nie zmienia, ale cierpliwie czekamy na przytulne i ciepłe mieszkanie, w którym będziemy czuli się bezpiecznie - mówią mieszkańcy Wiejskiej 6. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że jeśli miasto w tym momencie nie ma dla nas mieszkań zastępczych, to przecież ich nie wyczaruje. Dostaliśmy zapewnienie, że zostaniemy uwzględnieni w pierwszej kolejności.
Od pewnego czasu śledzimy sytuację rodzin, zamieszkujących kamienicę, która może w każdej chwili runąć. Decyzją Nadzoru Budowlanego w Łomży do 15 września tego roku mieszkańcy Wiejskiej 6, powinni opuścić budynek, ale do dzisiaj nie dostali od miasta żadnych propozycji.
- Znam sytuację tych rodzin, widziałam się z nimi i rozmawiałam - zapewnia Agnieszka Muzyk, zastępca prezydenta Łomży. - Obecnie nie mamy mieszkań zastępczych, ale jak tylko się pojawią, lokatorzy Wiejskiej 6 będą uwzględnieni w pierwszej kolejności. Na pewno mieszkania otrzymają.
Dodatkowo prezydent podkreśliła podczas sesji, że miasto "pracuje" nad problemem mieszkań całej Gospodarki Mieszkaniowej Łomży. Czy to znaczy, że samorządowcy zdają sobie sprawę z tego, że ta sfera nie funkcjonuje prawidłowo?
Będziemy śledzić sprawę łomżyńskiej przedwojennej kamienicy i jej lokatorów. Być może już niebawem zmieni się ich życie, a budynek przy Wiejskiej doczeka się gruntownego remontu, choć na to już chyba jest za późno. Najprawdopodobniej kamienica, która mogłaby być pięknym zabytkiem, zostanie zburzona, a na jej miejscu stanie nowy budynek.
Wcześniej już pisaliśmy o sytuacji rodzin z kamienicy przy ul. Wiejskiej 6. Linki do poprzednich artykułów znajdują się poniżej:
http://www.narew.info/wiadomosci/12186,ta-bomba-juz-tyka
http://www.narew.info/wiadomosci/11886,nie-tylko-straszy-ale-tez-grozi-zawaleniem-wracamy
http://www.narew.info/wiadomosci/11745,wzbudza-niepokoj-i-stwarza-zagrozenie-mowa-o-kamie
Komentarze