Nowy PROW w podlaskim - dobre i mniej dobre wiadomości

Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 - 2020 w województwie podlaskim był głównym tematem konferencji, jaka odbyła się w Białymstoku. Kilkuset rolników, przedstawicieli samorządów oraz instytucji związanych z rolnictwem usłyszało dobre, ale także mniej optymistyczne wieści.

Jak relacjonuje portal Wrota Podlasia, przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, pozytywnie rysują się perspektywy dla rolników. W nowym PROW będzie 8 możliwości otrzymania wsparcia na rozwój gospodarstw: dla rozpoczynających działalność, poprawiających konkurencyjność swoich gospodarstw, inwestujących na obszarach Natura 2000 i OSN,  na przywracanie potencjału po klęskach pogodowych i zapobieganie ich skutkom. Na spore pieniądze mogą liczyć nowe grupy i organizacje producenckie.

- W nowej perspektywie są kontynuowane te możliwości które były, przede wszystkim modernizacja gospodarstw. To w końcu dla rolników sprawa najważniejsza – i na to zostanie przeznaczonych 25 proc środków z PROW. Na razie są uruchamiane środki z zakresu inwestycji inwentarskich, natomiast później będą możliwe i inne - dodawał Jerzy Leszczyński z zarządu województwa.

Jest też jednak i mniej optymistyczna strona PROW, na którą zwraca szczególną uwagę w swojej relacji PAP. 

W latach 2007 - 2013 województwo podlaskie w części, za którą odpowiada samorząd województwa, miało do dyspozycji 550 mln zł na inwestycje wodno-ściekowe, melioracje, scalanie gruntów, odnowę wsi, dla lokalnych grup działania. "Największą naszą porażką jest wysokość środków, ale to nie jest porażka województwa. Program w ogóle został okrojony z tych środków, którymi dysponował w poprzedniej perspektywie na rozwój obszarów wiejskich, a skupił się głównie wokół rolników" - powiedziała PAP dyrektor departamentu rozwoju obszarów wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Elżbieta Filipowicz. Dodatkowe 14 mln euro ma być przeznaczone tylko na scalanie gruntów. 
"Szacuję, że maksymalnie 70 mln euro to jest to, co będziemy mogli otrzymać. To jest połowa tego budżetu, którym dysponowaliśmy w poprzedniej perspektywie finansowej" - oceniła Elżbieta Filipowicz. 
Za połowiczny sukces uznała natomiast, że zadania infrastrukturalne związane z    gospodarką wodno-ściekową oraz budową dróg lokalnych w ogóle w PROW pozostały, choć ze skromniejszymi funduszami. Wiadomo, że w nowym PROW nie będzie natomiast pieniędzy na melioracje, co dla województwa jest "ogromną bolączką", bo rolę systemu nawadniającego bardzo dobitnie pokazał obecny, suszowy rok. 
W latach 2014-2020 nowe możliwości i kompetencje zyskają natomiast w regionie lokalne grupy działania. Oprócz środków, które będą z PROW, będą również mogły korzystać ze specjalnie dedykowanych pieniędzy z nowego Regionalnego Programu Operacyjnego. W województwie podlaskim to 59 mln euro.
Wiele informacji o Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 - 2020 w województwie podlaskim można na internetowym portalu www.narew.info w cyklu naszych rozmów ze Stefanem Krajewskim, dyrektorem Podlaskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży.