Świątynia, choć służy wiernym już od 2009 roku, jest cały czas w budowie. Zamknięciem kolejnego ważnego etapu stało się umieszczenie kopuł na obu wieżach. Ta ze wschodniej wieży zamontowana została w ostatnich dniach września ubiegłego roku. Wcześniej, przez kilka miesięcy, wierni mieli okazję dzień po dniu obserwować jak konstrukcja zyskuje swój właściwy kształt, jak przybywają na niej kolejne arkusze ciemnej, matowej blachy. Finałem było sprowadzenie jednego z największych samobieżnych dźwigów i wyniesienie kopuły ważącej około 12 ton na szczyt wieży.
W przypadku drugiej kopuły ksiądz kanonik Andrzej Godlewski, proboszcz parafii, i jego współpracownicy zastosowali podobne rozwiązania. Przez kilka miesięcy z udziałem wiernych odbywało się montowanie.
W środę 10 sierpnia dźwig pojawił się ponownie. Pogoda nienadzwyczajna – chmury, deszcz, ale za to prawie bez wiatru.
Operacja podnoszenia i osadzania kopuły trwała niecałe dwie godziny i przebiegła bez większych problemów. Poświęcenia krzyża wieńczącego kopułę dokonali ksiądz biskup Tadeusz Bronakowski i proboszcz Andrzej Godlewski.
Świątynia Krzyża Świętego od poświęcenia placu budowy w 1999 roku powstawała jako wotum za 1000 lat chrześcijaństwa na Ziemi Łomżyńskiej. Wraz z trzecią kopułą (jedna na mniejszej wieży od południa) kościół uzyskał już wygląd z architektonicznego projektu Marka Przeździeckiego. Jak podkreśla proboszcz Andrzej Godlewski, pozostało jeszcze sporo do zrobienia wewnątrz m. in.: ołtarz główny, witraże. Za najważniejsze duszpasterz parafii uważa jednak zbudowanie wspólnoty wiernych. Ich zaangażowanie pozwala z powodzeniem realizować kolejne etapy budowy kościoła wznoszącego się nad Łomżą.
Komentarze