Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 00:07
Reklama

Lekkoatletyka - Beata na medal

Znakomicie zaprezentowała się zawodniczka LŁKS-u Prefbet Śniadowo Łomża, Beata Trzonkowska podczas rozgrywanych w Jeleniej Górze Młodzieżowych Mistrzostw Polski. W swojej koronnej konkurencji, pchnięciu kulą, łomżanka zajęła drugie miejsce uzyskując wynik 13,91 m już w drugiej próbie.
Lekkoatletyka - Beata na medal

Znakomicie zaprezentowała się zawodniczka LŁKS-u Prefbet Śniadowo Łomża, Beata Trzonkowska podczas rozgrywanych w Jeleniej Górze Młodzieżowych Mistrzostw Polski. W swojej koronnej konkurencji, pchnięciu kulą, łomżanka zajęła drugie miejsce uzyskując wynik 13,91 m już w drugiej próbie.

- Medal Beaty to jej trzeci krążek z Mistrzostw Polski, wcześniejsze dwa medale zdobywała w rzucie dyskiem (2010 i 2012) – wyjaśnia prezes LŁKS-u, Andrzej Kortykowski - W konkursach pchnięcia kulą zawsze nasza zawodniczka była blisko podium, ale medalu nie udawało się zdobyć. O skali pecha niech świadczą cztery czwarte miejsca, z czego aż trzy razy medal traciła w … ostatniej, szóstej kolejce.

Beata Trzonkowska jest studentką III-go roku fizjoterapii na łomżyńskiej PWSIiP, od roku prowadzi też zajęcia z miotaczami (dysk, kula, oszczep) w UKS Liceum Sportowe Łomża. Jest sama sobie trenerem - Jechałam na Mistrzostwa z trzecim wynikiem i wiarą, że mogę zdobyć medal. Jednak gdzieś w głowie czaił się mały strach, że może być jak już kilka razy bywało, czyli podium będzie w zasięgu, ale czegoś zabraknie. Na szczęście tym razem medal jest i to srebrny – cieszy się Trzonkowska - W poprzednim roku miałam zakończyć karierę jednak po informacji, że pan Prezydent Chrzanowski zapisał w budżecie środki na stypendia postanowiłam, że jeszcze nie czas na to. No i opłaciło się, bo oprócz występu w reprezentacji Polski i drugiego miejsca w meczu międzypaństwowym Polska-Czechy-Węgry-Słowenia uzyskałam swój największy sukces sportowy.

W Jeleniej Górze z bardzo dobrej strony pokazał się również Dominik Darmofał z LKS-u Narew Kurpiewski Łomża. W konkursie skoku wzwyż podopieczny trenera Jana Kotowskiego zajął wysokie, piąte miejsce pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 204 centymetrów i uzyskując swój najlepszy rezultat w tym sezonie. Taki sam wynik zanotowali również trzeci w zawodach Damian Nowicki z Podlasia Białystok oraz czwarty Filip Kossman z Juvenii Puszczykowo, ale obaj zawodnicy zaliczyli tę wysokość w odpowiednio pierwszej i drugiej próbie. Darofał natomiast dokonał tego dopiero za trzecim podejściem i ten fakt zadecydował o "dopiero" piątym miejscu. Reprezentant Narwi próbował jeszcze swoich sił na wysokości 208 centymetrów, ale niestety wszystkie trzy próby miał nieudane.



Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama