Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:02
Reklama

Czarne oblicze długiego weekendu

Niebezpiecznie było na drogach i nad wodą w województwie podczas drugiego majowego przedłużonego weekendu. Kilka osób zginęło, byli poszkodowani, mandaty, pijani za kierownicą, ogromne korki na ruchliwych trasach

Komeda Wojewódzka Policji informuje, że od czwartku do niedzielnego południa, w 9 wypadkach zginęły 4 osoby, a 9 zostało rannych. Przyłapanych zostało blisko 40 pijanych kierowców. Pierwsze dwie ofiary pochłonęła woda - upalna pogoda sprawiła, że na kąpieliskach zaczął się już wzmożony ruch.        

Problemy zaczęły się już w świąteczny czwartek. W Białymstoku na ulicy Antoniukowskiej 40-letni kierowca potrącił 14-letnią rowerzystkę, która przejeżdżała przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. Dziewczynka ze złamaną nogą i podejrzeniem wstrząśnienia mózgu trafiła do szpitala. W Czyżach 60-letni kierowca osobowego nissana zjechał do rowu i dachował. Z ogólnymi potłuczeniami, złamaniem żeber i obrażeniami wewnętrznymi został hospitalizowany. W Zambrowie ranne zostały kolejne 2 osoby podróżujące fordem, który uderzył w metalową barierę, a potem w słup energetyczny.

Piątek przyniósł jeszcze tragiczniejsze zdarzenia. W miejscowości Jabłoń Kościelna w powiecie wysokomazowieckim. Motocyklista w wieku 39 lat, najprawdopodobniej w wyniku poślizgu, stracił panowanie nad maszyna i śmiertelnie potrącił 60-letniego pieszego. Sam doznał licznych obrażeń.. Na ul. Zawadzkiej w Łomży, gdy kierowca passata zatrzymał się aby udzielić pierwszeństwa pieszym w jego tył wjechała rozpędzona astra. W wyniku tego kierowca vw doznał urazu kręgosłupa, zaś kierowca opla zbiegł z miejsca zdarzenia pozostawiając auto na parkingu. Około godziny później, gdy powrócił do samochodu, został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że 67-latek jest pijany - miał ponad 2 promile.

Do kolejnych poważnych wypadków doszło w sobotę. Rano białostoccy policjanci otrzymali sygnał o tragicznym zdarzeniu na przejściu dla pieszych przy ul. Wierzbowej. Kierowca astry w wieku 68 lat potrącił starszą o trzy lata kobietę, która zginęła na miejscu. Najtragiczniejsze skutki przyniósł również wypadek, do którego doszło niespełna na trasie Drohiczyn – Sieniewice w powiecie siemiatyckim. Tam 29-latek zginął, gdy kierując niedopuszczonym do ruchu quadem zawracając nie ustąpił pierwszeństwa astrze. Do kolejnego wypadku doszło wieczorem w gminie Grodzisk. Według wstępnych ustaleń, 26-letni kierowca astry zbliżając się do skrzyżowania z drogą nr 690 nie ustąpił pierwszeństwa kolejnej astrze i doprowadził do bocznego zderzenia z tym pojazdem, który następnie wpadł na nadjeżdżającą z naprzeciwka cordobę. W rezultacie kierująca seatem i dwoje pasażerów opla o z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala.

W nocy z soboty na niedzielę doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku. W gminie Płaska koiło Augustowa, jak wstępnie ustalili mundurowi, 24-letni kierowca audi z nieznanych przyczyn zjechał do rowu i uderzył w dwa drzewa a następnie dachował. Nie przeżył tego zdarzenia a jego 22-letni pasażer w stanie ciężkim został odwieziony do szpitala.

Znakomita pogoda zachęcała także do wypoczynku nad wodą. Tragiczny finał miał w dwóch przypadkach. W Bugu utonął 64-letni mężczyzna, który wypadł z kajaka. W jeziorze Białym w Augustowie natomiast życie stracił 32-letni mężczyzna próbujący ratować psa, który odpłynął za daleko od brzegu.        


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama