Setne urodziny Hanki Bielickiej to odpowiedni moment do wspomnienia wspaniałej łomżyńskiej artystki. Z tej okazji w poniedziałek 9 listopada o godz. 12 przy ławeczce na ul. Farnej, wspólnie zaśpiewamy dla niej piosenkę "My z Łomży".
Aktorka, artystka estradowa i romanistka, która od dzieciństwa mieszkała w Łomży i przez całe życie była silnie związana z miastem i jego środowiskiem kulturalnym, 9 listopada 2015 roku obchodziłaby swoje 100. urodziny.
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej w szczególny sposób chce uczcić tę wyjątkową datę i zaprasza wszystkich mieszkańców Łomży do wspólnego zaśpiewania największego hitu najbardziej znanej łomżynianki „My z Łomży”.
- Przy ławeczce Hanki Bielickiej na ulicy Farnej wspólnie zaśpiewamy nasz nieoficjalny hymn, czyli piosenkę pod tytułem „My z Łomży”, nagraną kiedyś przez samą aktorkę. Chcemy tego dnia spotkać się w dużym gronie i uczcić w ten sposób setną rocznicę Hanki Bielickiej - mówi Józef Babiel, wiceprezes Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej.
Hanka Bielicka na swojej ławeczce na ul. Farnej w Łomży każdego dnia gości setki mieszkańców grodu nad Narwią, a w tym szczególnym dniu, powinno być ich dużo więcej. Zamierzeniem TPZŁ jest również stworzenie galerii zdjęć ze słynną łomżynianką. Mogą to być zdjęcia mieszkańców Łomży z Hanką Bielicką, wykonane podczas jej koncertów. Preferowane są też zasoby z domowych archiwów, selfie wykonane przy jej ławeczce lub mogile na warszawskich Powązkach.
Patronat honorowy nad wydarzeniem sprawuje prezydent miasta Mariusz Chrzanowski.
Hanka Bielicka "My z Łomży"
Nazywam się, proszę Państwa, Hanka Bielicka.
Pochodzę z miasta Łomży, urodzona tamże w roku tysiąc dziewięćset .....
Więc właśnie, w związku z czym zaśpiewam Państwu piosneczkę o wszędobylskich Łomżyniakach!
Gdzie nie spojrzeć - pełno Łomżyniaków, choć jak nikt kochają ziemię swą,
zna ich Rzym, Warszawa, Paryż, Kraków, i w Bombaju Łomżyniacy są.
Jeśli zdolny, uczony, to z Łomży, kompozytor ceniony, to z Łomży,
zasłużony dyrektor, profesor czy rektor, to z Łomży, to z Łomży, jak nic!
Nie liczymy na cuda, my z Łomży, nie boimy się trudu, my z Łomży,
bo my z Łomży, a Łomża jest perłą wśród miast,
najpiękniejszą gwiazdeczką wśród gwiazd.
Powie ktoś, że my się przechwalamy, że lokalny tu patriotyzm gra,
ale przecież my dowody mamy, niech rozejrzy się, kto oczy ma:
Jeśli zdolny, uczony, to z Łomży, kompozytor ceniony, to z Łomży,
zasłużony dyrektor, profesor czy rektor, to z Łomży, to z Łomży, jak nic!
Nie liczymy na cuda, my z Łomży, nie boimy się trudu, my z Łomży,
bo my z Łomży, a Łomża jest perłą wśród miast,
najpiękniejszą gwiazdeczką wśród gwiazd.
Dla swej ziemi żyją, dla niej giną, czasem ich los, hen, po świecie gna,
więc daleko na Monte Cassino, swą dzielnicę Łomża także ma.
Mmmmmm.....
Nie liczymy na cuda, my z Łomży, nie boimy się trudu, my z Łomży,
bo my z Łomży, a Łomża jest perłą wśród miast,
najpiękniejszą gwiazdeczką wśród gwiazd.
Komentarze